Yaryna
Shumska
Yaryna Shumska (Lwów, Ukraina)
Artystka, performerka i pedagog.
Shumska zajmuje się sztuką performance, malarstwem, grafiką, instalacją. Bada koncepcję „obecności”, która prowokuje zmiany pierwotnego znaczenia miejsc i sytuacji. Główne tematy związane są z otoczeniem, miejscem, jego kontekstem i pamięcią: pamięcią przedmiotów i ich niewidzialnymi historiami.
Artystka, performerka i pedagog.
Shumska zajmuje się sztuką performance, malarstwem, grafiką, instalacją. Bada koncepcję „obecności”, która prowokuje zmiany pierwotnego znaczenia miejsc i sytuacji. Główne tematy związane są z otoczeniem, miejscem, jego kontekstem i pamięcią: pamięcią przedmiotów i ich niewidzialnymi historiami.
Stypendystka programu „Gaude Polonia” Ministra Kultury RP (Poznań, 2013). Finalista ogólnokrajowego konkursu "Muhi" (Kijów, 2015), uczestniczka rezydencji artystycznych i programów mobilności, m.in. Espace o25rjj (Francja, 2019), I-Portunus (2019) , Magic carpets (2021), Rupert (2022). Nominowana do Konkursu Młodych Artystów Ukraińskich „MYXi” (2015), II Młodzieżowego Biennale Sztuki Współczesnej Ukrainy (2019).
Yaryna Shumska uczestniczyła w licznych wystawach, festiwalach sztuki performance i konferencjach m.in. w Ukrainie, w Polsce, Włoszech, Wielkiej Brytanii, Norwegii, Czechach, Litwie, Niemczech, Francji, Portugalii, Hiszpanii, Izraelu, Japonii, Tajlandii, USA etc. Współorganizatorka Międzynarodowego Festiwalu „Dni Sztuki Performance we Lwowie”, współkuratorką rezydencji „Archiwum: na miejscu” oraz ¨Archiwum Sztuki Performance Ukrainy¨ (2021). Wykłada na wydziale ¨Nowoczesne Praktyki Artystyczne¨ Lwowskiej Narodowej Akademii Sztuk.
www.yarynashumska.com
Dokumentacja: Alicja Kochanowicz
AKCEPTACJA PUSTKI
Szatnia to miejsce, w którym zatrzymują się przedmioty, odzież, dotyki, historie. To miejsce jest publiczne, ale ideowo spójne z domową szafą.
Nieobecność człowieka jest ujawniona przez wiszące na wieszaku ubrania. W ten sposób czasowość, powtórzenie i oczekiwanie stają się bardziej dotkliwe. Pamięć nieustannie próbuje dosięgnąć, zobaczyć, poczuć osobę, zatrzeć dystans. Wszyscy jesteśmy żywi we
wspomnieniach.
wspomnieniach.
Śmierć wywołuje uczucie odciśku w podświadomości. Nie zostanie zapomniane, nie zostanie usunięte. Jest stale obecne: nie ma tu gleby, asfaltu, szczepienia - jest tylko nieskończone niebo do podróży, ograniczone sufitem. Zamykam oczy i przytulam tych, którzy są daleko, którzy żyją w pamięci, czyli teraz.
Swoją smukłością przypomina słup a w obecnej sytuacji geopolitycznej i narracji publicznej słowo słup szybko łączy się ze słowem granica.
Koordynacja i realizacja wystawy:
Maciej Kwietnicki