Mariusze
Figle
Kulturoznawcy, kolekcjonerzy, badacze marzeń sennych, bezinteresowni artyści amatorzy.
Od 2008 roku związani z ruchem surrealistycznym. Pielęgnują i popularyzują spuściznę okresu bohaterskiego oraz powojennego, upatrując w światopoglądzie surrealistycznym przeoczoną szansę na wyrwanie ludzkości z fundamentalnego kryzysu, w jakim od paru wieków się znajduje. Od 2017 roku pracują nad powieścią graficzną „Sen”, łącząc technikę kolażu ze zjawiskiem przypadku obiektywnego i synchroniczności. Prezentują efekty prac w równolegle powstającej serii kolaży „MEDIUM”. Są święcie przekonani, że kolaże powstające według ich metody są platformą do wyrażania nieświadomości indywidualnej i kolektywnej.
Od 2008 roku związani z ruchem surrealistycznym. Pielęgnują i popularyzują spuściznę okresu bohaterskiego oraz powojennego, upatrując w światopoglądzie surrealistycznym przeoczoną szansę na wyrwanie ludzkości z fundamentalnego kryzysu, w jakim od paru wieków się znajduje. Od 2017 roku pracują nad powieścią graficzną „Sen”, łącząc technikę kolażu ze zjawiskiem przypadku obiektywnego i synchroniczności. Prezentują efekty prac w równolegle powstającej serii kolaży „MEDIUM”. Są święcie przekonani, że kolaże powstające według ich metody są platformą do wyrażania nieświadomości indywidualnej i kolektywnej.
fot. Alicja Kochanowicz
fot. Alicja Kochanowicz
fot. Alicja Kochanowicz
fot. Alicja Kochanowicz
fot. Alicja Kochanowicz
fot. Alicja Kochanowicz
fot. Alicja Kochanowicz
Dokumentacja: Alicja Kochanowicz
UCZTY
W wyobraźni jednego z Mariuszy Figli pomieszczeniu Szatni całkiem niedaleko jest do camery obscury, niewielkiego czarnego pudełka, w środku którego, przez wąski otwór wiązka światła przenosi i utrwala obraz z zewnątrz. Nasz aparat postrzegania zmysłowego posiada cechy takiego pudełka, ale działanie ludzkiej psyche jest oczywiście dalece bardziej skomplikowane. Wrażenia zmysłowe wpływają i utrwalają się w pamięci, ale pewna część nieświadomości wykorzystuje zebrany materiał do tworzenia wewnętrznych, tajemnych projekcji, które oglądamy jako marzenia senne. Przekształcającym się motywem przewodnim „Uczt” są właśnie takie projekcje. Prezentowane kolaże powstały na przestrzeni 6 lat, według identycznego rygoru formalnego: do wykonania ich posłużyły wyłącznie fragmenty książek wydanych do 1990 roku i znalezionych w wyniku zbiegu okoliczności (na śmietnikach, targowiskach, kiermaszach, w opuszczonych budynkach etc.). Ambicją „Uczt” jest naśladowanie procesów powstawania snów.
Koordynacja i realizacja wystawy:
Maciej Kwietnicki
